Zasada, która ma chronić podatnika
Wprowadzenie zasady in dubio pro tributario do ordynacji podatkowej to przypomnienie fiskusowi i sądom administracyjnym o podstawowym prawie podatników do zrozumiałych przepisów – uważają Marek Isański i Dariusz Żurawski .
Zasadę in dubio pro tributario (w razie wątpliwości na korzyść podatnika) w pierwszej kolejności mają stosować sądy administracyjne. Niestosowanie tej zasady przez sądy to z jednej strony nierealizowanie podstawowej funkcji, jaką jest ochrona obywatela przed niezgodnymi z prawem działaniami władzy wykonawczej i ustawodawczej, a z drugiej zgoda na łamanie konstytucyjnie zagwarantowanych praw obywatelskich.
Od ponad pięciu miesięcy obowiązuje przepis ordynacji podatkowej, który nakazuje wprost, aby w sytuacji niedających się usunąć wątpliwości co do treści przepisu rozstrzygać je na korzyść podatnika. Chodzi oczywiście o małych i średnich przedsiębiorców, a nie o korporacje, dla których jakość prawa jest w zasadzie bez znaczenia.
Ma ona dawać minimum bezpieczeństwa w prowadzeniu działalności gospodarczej. Ze względu na fatalny stan prawa podatkowego, także jeżeli chodzi o jego przejrzystość i stopień zrozumiałości dla podatników, to przepis o znaczeniu wręcz fundamentalnym. Gwarantuje, że jeśli podatnik zaewidencjonuje wszystkie zdarzenia gospodarcze i w deklaracji rozliczy podatek według własnego rozumienia treści przepisów, to żaden urzędnik, prowadząc kontrolę, nie zniszczy jego firmy, a często również dorobku życia, twierdząc, że poprawna wykładnia przepisu jest inna. To również koniec z niechlubną tradycją stosowania przez fiskusa praktyki zmiany interpretacji przepisu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta