Nowe oblicze handlu ludźmi
Zamiast wywozić Polki na Zachód, przestępcy częściej ściągają cudzoziemców do pracy na czarno w kraju.
Świat przestępczy uznał, że większe zyski niż z werbowania do domów publicznych osiągnie z zatrudniania cudzoziemców w kraju. Wszystko na czarno i za marne pieniądze, mimo że praca trwa od świtu do nocy.
– Sfera seksbiznesu nadal jest obecna, jednak w porównaniu z nią przypadki pracy przymusowej są dużo bardziej nasilone – mówi „Rzeczpospolitej" Irena Dawid-Olczyk, prezes Fundacji Przeciwko Handlowi Ludźmi i Niewolnictwu La Strada.
Wpędzeni w długi
W taki sposób są wykorzystywani często Ukraińcy, którzy najliczniej przyjeżdżają do Polski za chlebem.
– Jest bardzo dużo...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta