Brexit pomógł Rajoyowi
Niedzielne wybory nie przełamały impasu politycznego, lecz powstrzymały populistów z Podemos.
Z szokiem, jaki przeżywa cała Europa po brytyjskim referendum, pierwsi zmierzyli się w niedzielę Hiszpanie, wybierając nowy parlament. W ubiegły piątek, w dzień po decyzji Brytyjczyków i dwa przed hiszpańskimi wyborami, indeks giełdy w Madrycie spadł o ponad 12 proc. To uświadomiło wielu wyborcom skalę problemu, z jakim ma obecnie do czynienia UE i tym samym Hiszpania. – Po latach zawirowań i upadku gospodarczego Hiszpanie pragną stabilizacji. Z tego wynika niechęć do zmian, co zapewne przełożyło się na wynik wyborów – tłumaczy „Rzeczpospolitej" Miguel Puig, politolog z Barcelony.
Mimo że sam Brexit praktycznie nie istniał w kampanii wyborczej, to jednak atmosfera niepewności, jaka powstała po decyzji Brytyjczyków, okazała się sprzyjać rządzącej Partii Ludowej premiera Mariano Rajoya, zwyciężczyni niedzielnych wyborów. Jednak ...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta