Eksporterzy liczą na Chiny
Do Państwa Środka chce eksportować swoje wyroby coraz więcej firm drobiarskich i producentów słodyczy. To właśnie żywność może zmniejszyć nasz deficyt handlowy w obrotach z Chinami.
Adam woźniak
Niedawna wizyta w Polsce prezydenta Chin Xi Jipinga ma szerzej otworzyć chiński rynek na polski eksport. Byłaby to szansa na zredukowanie gigantycznego deficytu w polsko-chińskiej wymianie towarowej: w ubiegłym roku wyniósł on 20,3 miliarda euro.
Polska eksportuje do Chin wyroby metalurgiczne, maszyny i urządzenia oraz produkty przemysłu chemicznego. Ponadto samoloty, aparaturę elektryczną, kauczuk syntetyczny, wały napędowe, maszyny specjalistyczne. Zakres eksportu stale się rozszerza, bo rośnie np. zainteresowanie polską biżuterią, zwłaszcza z bursztynu. Natomiast za sprawą polskich firm w Hongkongu zwiększa się popyt na polskie wyroby kosmetyczne. Uznanie w Chinach zyskują także wyroby ze skóry, jachty, materiały budowlane, meble czy wyroby ze szkła. Teraz większe szanse ekspansji mają także producenci...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta