Startujący odrzutowiec brzmi jak muzyka
Paweł Szarama, radca prawny, entuzjasta lotnictwa, pilot szybowcowy III klasy
Rz: Co pan najbardziej lubi w lataniu?
Paweł Szarama: Wolność i przestrzeń. To wspaniałe, jak zmienia się perspektywa, kiedy wznosimy się coraz wyżej. Widoki nie mogą się znudzić. Najczęściej latam na Podkarpaciu. Nasze pagórki z lotu ptaka wyglądają pięknie. Kiedy się na nie patrzy, w jednej chwili zapomina się o przyziemnych problemach.
Uwielbiam też obserwować samoloty. Z tego powodu zostałem tzw. spotterem na lotnisku Rzeszów-Jasionka. Najlepszą muzyką dla moich uszu jest dźwięk startującego odrzutowca. Kręci mnie sam fakt, że samolot unosi się w powietrzu. Dlatego w wolnym czasie lubię pojechać na rowerze w okolice lotniska i popatrzeć, jak starują i lądują samoloty. Mam wielu przyjaciół pilotów. Dzięki...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta