Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Rządy sumienia

24 sierpnia 2016 | Rzecz o prawie | Paweł Marcisz
źródło: 123 rf

Jeśli sklep papierniczy nie będzie obsługiwał pisarza, gdyż ten tworzy pornografię; jeśli adwokat nie będzie obsługiwał przestępcy, gdyż ten zasłużył na surową karę, porządek społeczny ujęty w powszechnym prawie zostanie zastąpiony anarchią – polemizuje Paweł Marcisz.

Z uwagą przeczytałem artykuł doktora Krzysztofa Szczuckiego „Drukarz, prawo, geje i wolny rynek" („Rz" z 31 lipca 2016 r.). Nie potrafię się z nim zgodzić, co skłoniło mnie do polemiki.

Potrzeba regulacji

Artykuł 138 kodeksu wykroczeń pochodzi z czasów Polski Ludowej, podobnie jak znaczna część naszego ustawodawstwa. Zastanówmy się wobec tego, czy w dzisiejszych realiach powinna być wykroczeniem nieuzasadniona odmowa świadczenia, do którego jest się obowiązanym. Doktor Szczucki uważa, że wystarczające byłyby instrumenty prywatnoprawne – w praktyce zapewne powództwo o świadczenie. Historia prawa konsumenckiego pokazuje jednak, że czysto prywatne dochodzenie roszczeń często nie wystarcza do zapewnienia pożądanych standardów obrotu handlowego.

Wielu klientów nie będzie chciało poświęcić czasu i środków, żeby dojść swoich – często drobnych – praw. Niektórzy postawią sobie za punkt honoru dowiedzenie swoich racji, ale większość zrezygnuje po dokonaniu prostej kalkulacji ekonomicznej. Uwzględnienie odmowy świadczenia w kodeksie wykroczeń ma ponadto ten sens, że nie chodzi w takiej sytuacji o prywatny konflikt między usługodawcą a usługobiorcą, tylko o niepożądane społecznie zachowanie usługodawcy.

Co do istnienia w sprawie samego obowiązku świadczenia bardzo trudno wypowiadać się bez dokładnej znajomości stanu faktycznego....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10530

Wydanie: 10530

Spis treści
Zamów abonament