Dym dobił neandertalczyków
Naukowcy nie ustają w mnożeniu teorii na temat gwałtownego wyginięcia neandertalczyków około 25 tys. lat temu.
Tym razem dowiadujemy się, że zawinił dym z ognisk, zawierający toksyczne substancje, na które nasi kuzyni nie byli odporni. Z taką tezą wystąpił prof. Gary Perdew z Pennsylvania State University.
Według tej teorii mutacja genetyczna pomogła Homo sapiens przystosować się do ognia. Ludzie współcześni są jedynymi naczelnymi posiadającymi tę odmianę genu. Wzmocniła ona tolerancję na toksyczne substancje zawarte w dymie z ognisk zapalanych w celu przygotowywania żywności, ogrzewania się i oświetlania w nocy. Przy dużym stężeniu toksyn wydobywających się z dymu rośnie ryzyko chorób dróg oddechowych. W przypadku kobiet w ciąży...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta