Rzeczpospolita TV: Szumilas: Niepotrzebna reforma
Najwięcej na tej reformie stracą dzieci z terenów wiejskich. Te szkoły nie są przygotowane, żeby przyjąć siódmą i ósmą klasę – mówiła w programie #RZECZoPOLITYCE posłanka PO Krystyna Szumilas, była minister edukacji.
Była szefowa resortu edukacji twierdziła, że zamiast likwidować gimnazja, co zakłada planowana reforma, lepiej byłoby je wspierać, doposażać. – Dzisiaj każdy uczeń uczy się sześć lat w szkole podstawowej i trzy lata w gimnazjum. Pani minister proponuje skrócenie wspólnej nauki o rok, co sprawi, że uczniowie będą mniej wyedukowani – mówiła posłanka Szumilas. – Ostatnie osiem lat to był okres, gdy gimnazja osiadły w systemie i sytuacja w nich się uspokoiła. W ciągu tego czasu nie było sygnałów, że to jest zła szkoła – powiedziała Szumilas, odpierając zarzuty, że gimnazjom nie szczędzono krytyki, choćby ze względu na panującą w nich przemoc.