Odważne zapowiedzi już były
Rozmowa | Adam Małysz - legenda polskich skoków, od tego sezonu dyrektor w Polskim Związku Narciarskim
Rz: Lubił pan Kuusamo?
Adam Małysz: To fajne miejsce. Ruka to jedyna górka w okolicy. Zawsze w tym terminie panuje tam prawdziwa zima. Dużo śniegu, no i niesamowite renifery biegające wolno po okolicznych lasach, zaglądające przez okna do pokoju.
I wiatr psujący zawody...
Tak, konkursy na skoczni Ruka kojarzą mi się także z przekładaniem prób, czekaniem i wiatrem. Mieliśmy swego czasu teorię, że to skoczkowie przyciągają tam mocny wiatr. Gdy tylko pojawialiśmy się w Kuusamo, zaczynało dąć. Przestawało, gdy spakowani jechaliśmy na lotnisko. Gdy trenerem był Heinz Kuttin, więcej skakaliśmy na nartach zjazdowych i malutkiej, zbudowanej własnoręcznie skoczni z ubitego śniegu, niż na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta