Potrzebna większa konkurencja
Jedną z przeszkód rozwoju rynku medycznego jest brak kadr – mówią prezeski Bupa i LUX MED.
Rz: Bupa, właściciel LUX MED, to firma bardzo nietypowa, niemająca udziałowców.
Evelyn Bourke: To prawda. Nie mamy akcjonariuszy i dlatego też cały zysk inwestujemy w rozwijanie działalności dotyczącej zdrowia. Celem Bupa jest pomagać ludziom prowadzić dłuższe, zdrowsze i szczęśliwsze życie.
Firma non profit?
EB: Dążymy do wypracowania zysku, ale ponieważ Bupa nie ma udziałowców ani właścicieli, którym wypłaca zysk, np. w postaci dywidendy, możemy w całości przeznaczyć go na inwestycje, skupiając się na potrzebach naszych klientów. Bupa powstała w 1947 r. z połączenia 17 brytyjskich towarzystw ubezpieczeń społecznych. Do czasu utworzenia w Wielkiej Brytanii modelu Narodowej Służby Zdrowia (NHS) towarzystwa te pokrywały koszt leczenia korzystających z nich Brytyjczyków. Dziś działamy w 190 krajach na całym świecie, zatrudniamy 84 000 osób i mamy 32 mln klientów. Ok. 70 proc. przychodów Bupa pochodzi z ubezpieczeń zdrowotnych – Bupa jest pod tym względem liderem na takich rynkach, jak Hiszpania, Australia i Wlk. Brytania. Jesteśmy też oczywiście właścicielem placówek ambulatoryjnych i stomatologicznych, szpitali i domów opieki.
Jakie korzyści daje wam ten brak akcjonariuszy?
EB: To, że naszymi...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta