Uścisk, którego nie było
Po trudnych rozmowach z Trumpem na Merkel czeka Putin.
Chłód i dystans mimo wymuszonych uprzejmości cechowały atmosferę pierwszego spotkania kanclerz Angeli Merkel i prezydenta Donalda Trumpa. – Wielkiego niszczyciela i przywódczynię liberalnego świata – jak charakteryzował to spotkanie „New York Times" mocno niechętny amerykańskiemu prezydentowi. To jeszcze przed wizytą. Po niej „NYT" nie zmienił zdania, podobnie jak wiele amerykańskich mediów.
W Niemczech z kolei konserwatywny „Frankfurter Allgemeine Zeitung" nazwał zachowanie Trumpa bezczelnością. Poszło o deklarację kanclerz Merkel, która w piątek w Białym Domu powtórzyła zobowiązanie, że do 2024 r. Niemcy zwiększą wydatki na obronę z obecnego poziomu 1,2 PKB do rekomendowanego przez NATO poziomu 2 proc. Trumpowi to nie wystarczyło i w tweecie, wysłanym w chwili gdy Merkel zdążała do domu, przypomniał o ogromnych kwotach, jakie winne są Niemcy NATO i USA za poniesione wydatki: – Ameryce należy się lepsza zapłata.
Jednak Trump potwierdził zobowiązania USA wobec NATO, co w otoczeniu Merkel przyjęto z ulgą. – Nie mamy żadnych długów w NATO – odpowiedziała...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta