Artysta genialny i przeklęty
Tate Modern w Londynie przedstawia 100 prac Amadea Modiglianiego, wybranych z kolekcji wielu krajów.
Korespondencja z Londynu
Ta wystawa pokazuje, jak w ciągu 14 lat spędzonych w Paryżu stał się jednym z największych twórców XX wieku. Oglądamy niemal wyłącznie portrety i akty, powstałe w stolicy Francji, i tylko jeden pejzaż, namalowany na południu Francji. Jednak mimo tej tematycznej jednorodności wystawa jest wielowątkowa. Opowiada o życiu artysty, międzynarodowym środowisku paryskiej bohemy, kobietach, a przede wszystkim o sztuce Modiglianiego.
Zaczyna się od autoportretu z 1915 roku, na którym przedstawił siebie jako melancholijnego, tragikomicznego Pierrota. Od dziewięciu lat mieszkał w Paryżu wśród cyganerii Montmartre'u i Montparnasse'u, która w legendzie przekazała nam inny wizerunek Modiglianiego. Zwano go Modi, co kojarzyło się z francuski maudit, czyli „przeklęty". Stał się symbolem artysty wielkiego talentu, ale który autodestrukcyjnie niszczył swe życie. Ten mit utrwaliła śmierć w 1920 roku w wieku zaledwie 35 lat. Zabiła go gruźlica i uzależnienie od alkoholu oraz narkotyków.
Z perspektywy czasu Modigliani wydaje się nam często...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta