W Willingen na mocną piątkę
W sobotę czwarty, w niedzielę drugi – wystarczyło, by Kamil Stoch wygrał miniturniej Willingen Five i wrócił na szczyt PŚ. Teraz igrzyska.
Wyniki trzech dni rywalizacji polskich skoczków na Mühlenkopfschanze powodują, że można z optymizmem patrzeć w olimpijską przyszłość. Z pięciu serii składających się na cykl Willingen Five Stoch zwyciężył w trzech, raz był drugi i raz dziewiąty (w sobotę).
Dawid Kubacki i Piotr Żyła stawali na podium, Stefan Hula i Maciej Kot zajmowali miejsca w pierwszej dziesiątce – słowem, było dobrze, nawet jeśli w ostatnich zawodach pucharowych przed igrzyskami nie wystartowali najlepsi Austriacy, Japończycy i zawsze groźny w latach olimpijskich Szwajcar Simon Ammann.
Lider reprezentacji Polski zdobył główną premię nowego niemieckiego turnieju w wysokości 25 tys. euro, dołożył jeszcze 5 i 8 tys. franków szwajcarskich przysługujących za rezultaty wedle zwykłego taryfikatora...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta