Trump bije w FBI. Bez skutku
Ujawnienie tajnego raportu o agencji wywiadowczej nie dyskredytuje śledztwa w sprawie powiązań prezydenta z Rosją.
Korespondencja z Nowego Jorku
Biały Dom wydał oświadczenie, iż dokument ten „stawia pod znakiem zapytania decyzje podejmowane na najwyższych szczeblach Departamentu Sprawiedliwości oraz FBI, które dopuściły się nadużycia narzędzi wywiadowczych przeciwko obywatelom amerykańskim".
Tymczasem raport, którego autorem jest m.in. kongresman z Kalifornii Devin Nunes, przewodniczący kongresowej komisji ds. wywiadu, spotkał się z szeroką dezaprobatą, nie tylko demokratów, ale również niektórych republikanów. „Te ataki na FBI i Departament Sprawiedliwości nie służą interesom amerykańskim ani żadnej z naszych partii, ani prezydenta, a tylko Putina" – stwierdził republikański senator John McCain.
Krytycy twierdzą, iż przekazane w nim informacje zostały skrzętnie wyselekcjonowane, tak aby miały z góry ustalony przekaz, stąd nie stanowią wiarygodnego źródła. Trzyipółstronicowy dokument sugeruje, iż FBI i Departament Sprawiedliwości nadużyły swojej władzy, by szpiegować członka sztabu wyborczego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta