Piosenki, które wynikają z rozterek
„Wiedza o społeczeństwie", nowy album Lao Che, opowiada o dyskomforcie dzisiejszych polskich podziałów.
Jacek Cieślak
Siódma studyjna płyta Lao Che pokazuje podzielony świat, „rzeczpospolitą obojga marudów", w którym – umownie rzecz ujmując – walczą ze sobą dwa plemiona.
– Żyjemy w czasach, kiedy wszystkich interesuje to, kto ma jakie poglądy, co jest dla mnie męczące i to chciałem podkreślić w moich tekstach – powiedział „Rz" Hubert „Spięty" Dobaczewski. – Oczywiście, mam własne poglądy, mogę cały czas o nich gadać, ale nie chcę, bo wszyscy są przeciwko wszystkim i to nie tylko w naszym kraju, ale i na całym świecie. Każdy podkreśla swoją tożsamość, żeby tworzyć podziały na „my" i „wy". To staje się żenujące.
Dlatego Lao Che śpiewa: „Matematyka to rzecz o dzieleniu./Ja śnię o jaśnie-zjednoczeniu".
Reakcja odsuwania się
Proces podziału nasila się szybko. – Jeszcze kilka lat temu sięgałem po prasę i włączałem telewizję, jako zwykły Polak nie zauważając większych różnic – mówi Dobaczewski. – Z czasem okazywało się, że są media związane z jedną stroną i media związane z drugą stroną. Zaczęliśmy się od siebie odsuwać. Z tego powodu przestałem się czuć swobodnie. Trzeba było zacząć uważać, z kim się rozmawia...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta