Po kartę walutową nie tylko do banku
Finanse osobiste | Elektroniczne portmonetki przydadzą się do płatności online i za granicą Ewa Bednarz
Coraz chętniej robimy zakupy w internecie i to nie tylko w polskich sklepach. Nie ustają jednak obawy o bezpieczeństwo danych pozostawianych w sieci przy okazji transakcji. Dla tych, którzy wciąż nie mają zaufania do zabezpieczeń, jakie wprowadzają banki, takich jak np. 3D-Secure, najodpowiedniejsze są karty przedpłacone. Można je zasilać kwotami umożliwiającymi opłacenie pojedynczego zakupu. Żaden haker nic z rachunku bankowego nie ściągnie.
W pakiecie z kantorem
Wprawdzie od dwóch lat w polskich bankach kart przedpłaconych nie przybywa, ale coraz więcej jest propozycji instytucji pozabankowych (z licencjami wydanymi za granicą). Niektóre z nich pozwalają zaoszczędzić na płatnościach w trakcie podróży zagranicznych. Tym śladem zaczynają iść polskie spółki.
Najnowszą ofertą jest IgoriaCard, przedpłacona karta...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta