Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Zabiorę, bo mogę i zapłacę mniej

01 czerwca 2018 | Prawo | Konrad Dmoch

Planowane przez rząd zmiany mówią wprost: właściciel wywłaszczanej na cele publiczne nieruchomości ma dostać mniejsze odszkodowanie niż wynikałoby to z obowiązujących dotychczas przepisów.

Od lat trwają prace nad przygotowaniem systemowej zmiany procesu inwestycyjnego. Jak się wydaje, u jej podstaw leżą między innymi założenia, że procedury związane z uzyskiwaniem uprawnień do wykonania inwestycji trwają zbyt długo i częściowo utracono kontrolę nad tym, gdzie powstają kolejne inwestycje. W celu naprawy sytuacji planuje się dalej idące zintegrowanie zagadnień związanych lokalizacją inwestycji z procedurą nabywania praw do jej realizacji. Ujawnione na stronach internetowych ministerstwa projekty ustaw (szczególnie kodeksu urbanistyczno-budowlanego – dalej KUB) wraz z uzasadnieniami wskazują, że zmiany mogą mieć charakter rewolucyjny. Istotnym jest jednak czy w wyniku zmian może dojść do stworzenia rozwiązań lepszych niż obecne oraz – co nie mniej istotne – kto skorzysta na ich wprowadzeniu. Niestety, najnowsze z udostępnionych dokumentów skłaniają raczej do głębokiego zaniepokojenia.

Państwo chce wywłaszczać taniej

Wybrane zdania uzasadnienia projektu KUB (s. 26–27) ujawniają intencje projektodawcy. „Bardzo silnie zaakcentowano potrzebę uznania przestrzeni za dobro wspólne i nadrzędności interesu publicznego nad interesem prywatnym". „Postrzeganie przestrzeni jako wartości kolektywnej wypaczone zostało przez błędnie egzekwowane prawo własności utożsamiane z prawem do swobodnego dysponowania nieruchomością". „W konsekwencji nieproporcjonalnie wysokie względem...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11065

Wydanie: 11065

Spis treści

Monitor wolniej przedsiębiorczości

Zamów abonament