Czy można kartą zapłacić za armatę
Co jakiś czas przez media przechodzi hiobowa wiadomość , że w jakiejś instytucji, państwowej firmie lub – o zgrozo – w ministerstwie urzędnicy wydali przy użyciu kart płatniczych bajońskie sumy. Często emocje podgrzewają dodatkowe „pikantne" informacje, że np. kart w inkryminowanej firmie było kilkadziesiąt, a czasami kilkaset, a posiadała je nawet – o zgrozo – sekretarka.
Ogólny przekaz jest mniej więcej taki, że gdyby nie karty, to instytucja, firma czy ministerstwo byłyby wzorem gospodarności i oszczędnego gospodarowania budżetem, a wskutek możliwości płacenia kartami dochodzi do szastania...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta