Unia traci cierpliwość do Iranu
UE próbuje próbuje obejść wprowadzone przez USA sankcje. A zarazem zastanawia się nad własnymi.
Od kilku miesięcy UE głośno krytykuje decyzję Donalda Trumpa o nałożeniu sankcji na reżim ajatollahów. Bruksela się boi, że może to zachwiać negocjowanym wiele lat porozumieniem nuklearnym i pracuje nad alternatywnymi metodami finansowania handlu z Iranem. Do tej pory UE argumentowała, że nie można izolować Iranu, bo wróci do programu budowy bomby atomowej. Ale teraz atmosfera się zmienia. Kopenhaga chce dyskusji o sankcjach.
– Na ostatnim spotkaniu ambasadorów przy UE przedstawiciel Danii poinformował o działaniach irański służbach i wezwał do refleksji nad wspólną odpowiedzią, w tym sankcjami – mówi nieoficjalnie dyplomata jednego z państw UE. I choć bardzo nie podoba się to Federice Mogherini, wysokiej przedstawiciel UE ds. polityki zagranicznej i obrony, do dyskusji prawdopodobnie dojdzie na spotkaniu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta