Nasze gospodarki bardziej się uzupełniają, niż ze sobą konkurują
15 dużych firm z Polski inwestuje w IT, opakowania, nieruchomości, części do aut, infrastrukturę czy usługi turystyczne. Wasi inwestorzy są tu aktywniejsi niż nasi u was – mówi Hadil Fontes da Rocha Vianna, ambasador Brazylii w Polsce. Paweł Rożyński
W jakim stanie jest obecnie gospodarka Brazylii?
Brazylia jest dziewiątą gospodarką świata, na którą przypada 3,3 proc. globalnego PKB. Jest też największym krajem w Ameryce Łacińskiej, a fakt ten wiąże się bezpośrednio z naszą sytuacją gospodarczą, zwłaszcza w rolnictwie. Chociaż nasza gospodarka jest dość odporna na kryzysy wewnętrzne i zewnętrzne, ich wpływ jest odczuwalny. W latach 2015 i 2016 warunki gospodarcze się pogorszyły. Uporaliśmy się z tym i obecnie sytuacja się unormowała. Aby tę sytuację utrzymać, niezwykle ważne jest przyciągnięcie zagranicznych inwestycji. A to zależy od naszej zdolności do zreformowania systemów, które są postrzegane jako wrażliwe. Przygotowane są dwie reformy. Jedna dotyczy systemu podatkowego, a druga – emerytalnego. Obecny rząd prezydenta Bolsonaro podchodzi do tych reform z zapałem. Prace nad nimi postępują, zwłaszcza w parlamencie. Mamy nadzieję, że nasze działania wkrótce pozwolą nam odzyskać zaufanie inwestorów. Jest to dla nas bardzo istotne. Dobrą wiadomością dla naszej gospodarki jest podpisanie umowy handlowej między UE i Mercosurem. Jest to również polityczne zwycięstwo obecnego rządu. Eksperci szacują, że dzięki tej umowie Brazylia może w okresie 15 lat zyskać 100 mld dol. Podobnie Europa. Prognozy są obiecujące.
Co sprzedają polskie firmy w Brazylii? Gdzie lokują inwestycje?...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta