Stare problemy i kilka nowości
BANKI | Odsetki nadal będą niemal zerowe, za to prowizje będą rosły. Ale cieszą korzystne dla klientów zmiany w przepisach BOŻENA ŻUŁAWNIK
Banki przestały być miejscem, w którym trzymamy swoje oszczędności, licząc, że co najmniej nie będą traciły na wartości. Według danych NBP w listopadzie 2020 r. średnie oprocentowanie nowych depozytów złotowych wynosiło 0,4 proc. Wskaźnik ten jest zresztą zawyżony w wyniku uwzględnienia promocji dotyczących głównie lokat trzymiesięcznych. Gdyby je pominąć, średnia stawka wynosiłaby ok. 0,2 proc. A w praktyce największe banki proponują odsetki 0,01 proc.
Wszystko to przy inflacji rocznej ok. 3 proc. Szans na utrzymanie wartości lokaty nie ma więc żadnych, nawet jeśli upoluje się promocyjną stawkę. W końcu grudnia rekordowe na rynku oprocentowanie wynosiło ok. 2 proc. w skali roku, ale było dostępne dopiero po spełnieniu dodatkowych warunków (warto wspomnieć, że wśród najlepszych ofert często pojawiał się Idea Bank przejęty na początku tego roku przez Pekao w ramach przymusowej restrukturyzacji).
Klienci wycofują więc z banków oszczędności. Jak pokazują dane NBP, w listopadzie 2020 r. depozyty terminowe gospodarstw domowych wynosiły 213 mld zł, natomiast wkłady na rachunkach bieżących aż...
Archiwum to wszystkie treści publikowane w "Rzeczpospolitej" od 1993 roku.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta