Optymistyczna strona nowego prawa
Jacek Liput Przetarg ma nie być celem samym w sobie, ale służyć wybraniu wykonawcy, który zrealizuje zamówienie w sposób prawidłowy i efektywny. Warto również dostrzec wysiłki ustawodawcy, aby umowy o zamówienie publiczne były bardziej zrównoważone.
Jakie nowości niesie ze sobą obowiązująca od początku roku ustawa z 11 września 2019 r. –Prawo zamówień publicznych? Mimo że w początkowym etapie stosowania nowej ustawy nie obędzie się pewnie bez pewnych trudności, to warto zwrócić uwagę na dobre strony nowych przepisów.
Poniżej progów unijnych
Jedną z ważniejszych zmian od Nowego Roku jest elektronizacja postępowań o wartościach szacunkowych poniżej progów unijnych. Przesuwana kilkakrotnie, ponieważ nie wymagają tego dyrektywy unijne. Ale w dalszej perspektywie ta zmiana była nie do uniknięcia. Generalnie trendem ostatnich lat, nie tylko w biznesie, ale również w administracji, jest przechodzenie na paperless. Elektronizacja przetargów publicznych świetnie wpisuje się w ten trend.
W pewnym skrócie elektronizacja oznacza, że po 1 stycznia 2021 r. wszystkie postępowania o udzielenie zamówienia publicznego, również te mniejsze, które do tej pory mogły być „papierowe", muszą przejść do sieci. Z praktycznej strony oznacza to tyle, że będą się one odbywały za pośrednictwem elektronicznych platform przetargowych stosowanych przez zamawiających. Wykonawcy będą składali oferty wyłącznie elektronicznie i podpisywali je jednym z e-podpisów dopuszczonych ustawą. W ten sam sposób będą przekazywane zamawiającemu dokumenty elektroniczne uzyskane chociażby z ZUS...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta