Szczepionką jak cepem
W innych okolicznościach modlitwa o etycznie nienaganną szczepionkę nie przyciągnęłaby niczyjej uwagi. Ale nie dzisiaj, w środku jednej z najbardziej nieuczciwych debat w historii mediów.
Wesołość jednych i oburzenie innych wywołał w zeszłym tygodniu pewien ksiądz, który modlił się o powstanie „niebudzącej kontrowersji moralnych" szczepionki na Covid-19. Za swoje słowa otrzymał zakaz wypowiedzi publicznych, a proboszcz parafii, w której słowa te padły, przeprosił wiernych. Nie wiem tylko za co. Za to, że jego podwładny zastosował się do zalecenia sformułowanego wprost przez Watykan?
O...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta