Lepiej być krzykliwym niż służalczym
Solą pracy sędziego są fakty, a nie wyobrażenia, panie prezesie.
W dodatku „Sądy i prokuratura" dziennika „Rzeczpospolita" 3 lutego 2021 r. ukazał się artykuł Ryszarda Sadlika, obecnego prezesa Sądu Okręgowego w Kielcach „Potrzeba świeżej krwi". Opinie i poglądy w nim zaprezentowane wzbudziły spontaniczny i bardzo liczny sprzeciw środowiska sędziowskiego okręgu świętokrzyskiego. Świadczy o tym nie tylko chęć szybkiej polemiki wyrażanej moimi ustami, aczkolwiek z poparciem ponad 160 sędziów naszego okręgu, różnych szczebli oraz sędziów administracyjnych (http://themis-sedziowie-eu/aktualnosci/oswiadczenie-sedziow-kieleckich-w-zwiazku-z-artykulem-prezesa-so-w-kielcach-ryszarda-sadlika/), ale również dochodzące do mnie sygnały spoza okręgu świętokrzyskiego, wyrażające stanowczą i jednoznaczną dla nich dezaprobatę.
Były powody do krzyku
Te rozmowy i dyskusje umocowują mnie do używania w części niniejszej publikacji sformułowań „my", co z przyjemnością i jednocześnie dumą będę czynił. Środowisko sędziowskie okręgu świętokrzyskiego jest bowiem szczególnie dotknięte częścią zawartych w artykule tez, zważywszy na pełnioną w jego strukturach funkcję Autora. Niedanie im odporu byłoby przyznaniem, że rządzi nim kolesiostwo, kastowość i powiązania polityczne.
Autor w tekście stwierdził: „Jak wyraźnie widać, nie powiodła się kolejna próba ogłoszonego przez krzykliwą mniejszość sędziów...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta