![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
To już lepiej zostać w kablówce
Nikt nie może przenieść więcej praw, niż sam posiada. A prawo autorskie pozostawia nieuregulowany obszar reemisji w internecie – wykręcają się nadawcy.
Czy Polacy będą mogli łatwo oglądać popularne programy telewizyjne w internecie? O tym zadecydują sądy w toczących się właśnie sporach operatorów telewizji internetowej OTT z nadawcami telewizyjnymi.
Polska jest jednym z państw, które wprowadziły tzw. obowiązek must carry / must offer (MC/MO). Polega on przede wszystkim na bezpłatnym udostępnianiu widzom programu telewizyjnego przez wskazanych, ogólnokrajowych nadawców, co obejmuje aktualnie ogólnokrajowe i regionalne programy TVP, TVN, TV Puls, Polsat. Z obowiązkiem tym skorelowany jest obowiązek operatorów sieci satelitarnych, kablowych i telewizji internetowej bezpłatnego rozprowadzania tych programów poprzez umieszczenie ich w swojej ofercie.
Obowiązujące przepisy zostały wprowadzone do ustawy o radiofonii i telewizji w 2011 r., zastępując przepisy z 1995 r. Pomimo regularnego sygnalizowania przez zainteresowane strony oraz Krajową Radę Radiofonii i Telewizji, że redakcja przepisów jest daleka od doskonałości, nie zostały dotychczas poprawione.
Celem instytucji MC/MO jest zapewnienie szerokiego dostępu do najważniejszych programów telewizyjnych. Bez tej regulacji mogłoby się okazać, że abonenci sieci kablowych i satelitarnych – a teraz także telewizji internetowych – mogą oglądać tylko wybrane programy.
Nawyki konsumentów
Choć wciąż dominuje telewizja...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
