Putin chce wyrwać Ukrainę z Europy
Polska powinna być inicjatorem wypracowania nowego planu Marshalla dla Ukrainy, który pomógłby w jej odbudowie oraz przyspieszeniu integracji z Europą – mówi Jacek Piechota, prezes Polsko-Ukraińskiej Izby Gospodarczej.
Agresja Rosji na Ukrainę wisiała w powietrzu od pewnego czasu. Czy nasi przedsiębiorcy działający na ukraińskim rynku zdołali się przygotować?
Wszyscy się tego obawiali, ale panowało przekonanie, że do bezpośredniej agresji nie dojdzie. Podobnie jak polscy dyplomaci nie wyjeżdżali z Ukrainy, tak przedsiębiorcy liczyli, że najgorszy scenariusz się nie spełni. Przed tygodniem organizowaliśmy noworoczne spotkanie naszej izby, na którym ambasador Ukrainy w Polsce dziękował, że nie ulegamy panice, nie redukujemy działalności.
Czy ma pan informacje o poniesionych wskutek rosyjskiego ataku stratach polskich firm w Ukrainie?
Jeszcze do nas nie dotarły. Na razie mamy wiadomości od rodzin naszych pracowników. Jedna z nich mieszka niedaleko lotniska w Mariupolu. Siedzą w piwnicy w strachu, co będzie dalej.
W którym miejscu Ukrainy zagrożenie dla polskich firm jest największe?
Inwazja jest z każdej strony: od Białorusi, od Doniecka i Ługańska, od strony Krymu. Ostrzelano praktycznie większość ukraińskich miast. Największe nasze inwestycje dotyczą sektora finansowego: PZU Ukraina i Kredo Bank (należy do PKO BP – red.) mają oddziały wszędzie. Natomiast duża...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta