Czarny dzień Gerharda Schrödera
Nie ustaje rozliczanie byłego kanclerza. Jak tak dalej pójdzie, stanie się jedynym odpowiedzialnym za katastrofalną politykę Niemiec wobec Rosji, którą z zapałem realizowała Angela Merkel.
Komisja budżetowa Bundestagu postanowiła w czwartek o pozbawieniu Schrödera części przysługujących mu specjalnych świadczeń jako byłemu szefowi rządu. Traci prawo do biura finansowanego ze środków państwa, ale zachowuje rządową emeryturę i będzie miał nadal ochronę osobistą. Ale nie będzie już podróżował na koszt państwa. Ostateczną decyzję w tej sprawie podejmie rząd, co jest formalnością.
To partie koalicji rządowej kanclerza Olafa Scholza przedstawiły wspólnie projekt rozwiązania sprawy, znany jako lex Schröder. Wsparła go także opozycja. CDU/CSU domagały się nawet pozbawienia byłego kanclerza emerytury, co było prawnie nie do przyjęcia. Koszt utrzymania biura wynosi ponad 400 tys. euro rocznie. Oficjalnym uzasadnieniem okrojenia apanaży Schrödera...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta