Panowie, prosimy więcej odwagi
Będziemy mieli półtorej godziny na to, żeby wbić Arabii Saudyjskiej co najmniej jedną bramkę i nie stracić żadnej. To się powinno udać.
Skąd ten optymizm w sytuacji, gdy w ostatnich dwóch meczach – z Chile i Meksykiem – Polacy nie potrafili przeprowadzić ani jednej składnej akcji? Dlaczego mieliby się obudzić właśnie teraz?
Bo stać ich na to i mają nóż na gardle. Jeśli weźmie się pod uwagę umiejętności poszczególnych zawodników, to nie są one wcale takie niskie. Krępuje ich trener, narzucający taktykę defensywną.
Mimo że gry reprezentacji Polski nie da się...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta