To, co jest do sprzedaży, powinno trafić na giełdę
To, co jest do sprzedaży, powinno trafić na giełdę
FOT. RAFAŁ GUZ
Co może zrobić minister skarbu pełniący tymczasowo obowiązki?
JACEK SOCHA: Mimo iż rząd podał się do dymisji, nadal zwyczajnie pracujemy. Mamy zatem takie same kompetencje, jak rząd, który uzyskał wotum zaufania. Jest jednak kilka ważnych tematów, co do których minister skarbu państwa nie będzie podejmował decyzji, dopóki nie zostaną wyjaśnione wszelkie okoliczności. Dotyczy to m.in. prywatyzacji, które budziły wiele kontrowersji. Gdyby minister skarbu państwa musiał wsłuchiwać się w to, co mówią na przykład przeciwnicy prywatyzacji, nie mógłby niczego sprywatyzować. Tymczasem przemiany własnościowe w Polsce powinny być kontynuowane. Jest to element transformacji ustrojowej.
W ostatnich tygodniach w Sejmie posłowie coraz częściej mówią o wstrzymaniu prywatyzacji. Jak pan ich przekona do zmiany opinii?
Te oczekiwania są dla mnie częściowo niezrozumiałe, bo pojawiają się w czternastym roku transformacji. Najwięcej decyzji prywatyzacyjnych podjęto pod koniec lat dziewięćdziesiątych. Można zadać więc przewrotne pytanie, dlaczego wtedy nie zgłaszano takich wątpliwości, jak na przykład dziś w sprawie Orlenu. Nie przypominam sobie wzmożonych dyskusji politycznych i żądań...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta