Policjant w szajce włamywaczy.
10 listopada 2007 | Warszawa | Marek Kozubal
Zarzut kradzieży z włamaniem postawiła Sławomirowi S. z komisariatu na Bemowie prokuratura w Hrubieszowie. – Do przestępstwa doszło 5 sierpnia 2006 roku. Z pokoju właściciela hotelu Szałas skradziono 60 tys. zł oraz wartą 10 tys. zł złotą biżuterię. Zdaniem prokuratury policjant nie brał bezpośrednio udziału we włamaniu, ale pomagał trzem złodziejom. Dostał od nich 8 tys. zł. Sławomir S. po przesłuchaniu został zwolniony. Jest zawieszony w czynnościach służbowych. Grozi mu do pięciu lat więzienia.