Liderzy pomarańczowej rewolucji doszli wreszcie do porozumienia
Przywódcy prozachodnich ugrupowań – po długich i żmudnych rozmowach – stworzyli koalicję sił demokratycznych w Radzie Najwyższej
Podpisy pod umową koalicyjną Bloku Julii Tymoszenko i prezydenckiego bloku Nasza Ukraina-Ludowa Samoobrona złożyło 227 deputowanych (wymagana większość wynosiła 226). Zdaniem ekspertów to za mało, by przywódcy obozu pomarańczowych mogli świętować zwycięstwo i skutecznie rządzić. – Nikt nie ma pewności, czy koalicja przetrwa. Julia Tymoszenko, nawet jeśli zostanie premierem, nie będzie się czuła pewnie – mówi „Rz” kijowski politolog Wadym Karasiow.
Głosowanie nad kandydaturą Julii Tymoszenko na stanowisko szefa rządu zaplanowano na najbliższy wtorek....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta