Pragmatyk z politycznym instynktem
Ambitny i konsekwentny – te przymiotniki padają najczęściej, gdy mowa o Aleksandrze Gradzie. Nawet przeciwnicy nowego ministra skarbu przyznają, że jego kariera stanowi podręcznikową wręcz ilustrację tezy, że pracowitością i uporem można zajść daleko
Po 2009 r. będzie pan nadal w opozycji. Taka jest moja wizja przyszłości dająca odpowiedź na pańską tezę, że obecny rząd próbuje podrzucić sprawę Eureko swoim następcom, panie przewodniczący – mówił w czerwcu 2007 r. ówczesny wiceminister skarbu Paweł Szałamacha podczas obrad Sejmowej Komisji Skarbu do jej szefa Aleksandra Grada. Cztery miesiące później już niewiele wskazuje, by ta wizja miała się spełnić. Kiedy komisja zbierze się w nowej kadencji Sejmu, by po raz kolejny omawiać konflikt między Eureko a PZU, Szałamachy już na jej posiedzeniu nie będzie. Na jego miejscu zasiądzie Grad – jako nowy minister skarbu. To on będzie musiał rozwikłać spór z Eureko.
Nominacja Grada nie zaskoczyła większości prezesów spó-łek z udziałem Skarbu Państwa. Jego nazwisko znali od dawna, bo przez ostatni rok często spotykał się ze związkowcami i władzami firm. Zdumiała za to niektórych komentatorów, którzy kojarzyli 45-letniego posła z Tarnowa wyłącznie z jego działalnością w komisji. A także prezydenta Kaczyńskiego, który nie omieszkał nadmienić, że “ma wobec tej kandydatury zastrzeżenia”. Nie sprecyzował jednak, jakie.
Z biznesu do polityki
Ministerialna kariera męża nie jest za to zaskoczeniem dla Małgorzaty Grad: – Od dziesięciu lat przygotowywał się do tego, by kiedyś objąć poważne stanowisko. Dlatego, idąc do polityki, z dnia na dzień...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta