Cała Unia Europejska kupuje w Chinach
Państwo Środka jest dziś drugim po USA partnerem handlowym UE. Wśród 27 państw Wspólnoty Polska zajmuje siódme miejsce pod względem dynamiki eksportu do Chin
Współpraca Pekinu przy zmniejszeniu unijnego deficytu w handlu z Chinami i stworzenie specjalnej grupy ekonomistów, która zajmie się bieżącymi problemami w dwustronnych stosunkach gospodarczych oraz „miękkie” obietnice wzmocnienia kursu juana, to główne osiągnięcia delegacji Brukseli, która pojechała w ubiegłym tygodniu do Chin, by pomóc unijnym firmom w eksporcie do tego kraju. To znacznie więcej, niż udało się dotychczas komukolwiek załatwić w Pekinie.
Ale przewodniczący UE, Jose Manuel Barroso i prezes EBC postawili wszystko na jedną kartę. Wyjątkowo silne euro powoduje, że unijny eksport jest mniej opłacalny. Do tego jeszcze dochodzą najróżniejsze bariery handlowe, które powodują, że bardziej opłacalne jest inwestowanie w produkcję na miejscu.To z kolei powoduje spadek zatrudnienia w europejskich fabrykach, a dodatkowo jeszcze zwiększa deficyt, bo eksport spada.
Obroty Unii z Chinami wzrosły w ciągu sześciu lat o ponad 150 proc., do 64 mld euro w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta