Rosja dostała w Sofii, co chciała
Moskwa wygrała. Bułgarski rząd zgodził się w piątek na budowę rurociągu przez Morze Czarne, który zwiększy uzależnienie Unii od rosyjskiego gazu
Rosyjski prezydent, który przyjechał do Bułgarii ze swoim następcą Dimitrem Miedwiediewem (równocześnie szefem Gazpromu), osiągnął sukces. Chodzi o projekt – wart 10 mld euro – ułożenia gazociągu South Stream z Rosji przez Morze Czarne do bułgarskiego wybrzeża, który zostanie dalej poprowadzony do Włoch.
Jeszcze w czwartek się wydawało, że porozumienia z bułgarskim rządem nie będzie. Bułgarzy się wahali, ponieważ inwestycja jest w konkurencyjna wobec rurociągu z Azji do Europy (Nabucco), mającego oficjalne poparcie KE. Daje on bowiem szansę na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta