Sąd II instancji nie naprawi błędów proceduralnych
Jeśli adwokat w apelacji nie wytknie sprzeczności z prawem materialnym, sąd II instancji musi takie uchybienie uwzględnić z własnej inicjatywy
Sąd ten nie może więc przejść do porządku dziennego nad błędami dotyczącymi prawa materialnego. Tak wynika z uchwały Sądu Najwyższego z 31 stycznia 2008 r. W powiększonym składzie siedmiu sędziów rozstrzygnął on zagadnienie przedstawione przez pierwszego prezesa SN.
Niekwestionowane, więc niebadane
W uchwale SN uznał jednocześnie, że sąd II instancji rozpoznający apelację jest związany wskazanymi w apelacji zarzutami naruszenia prawa procesowego. Nie może więc uwzględnić apelacji i zmienić wyroku lub uchylić go na podstawie dostrzeżonych, ale niewytkniętych w niej zarzutów dotyczących uchybień proceduralnych.
W granicach zaskarżenia musi jednak brać pod uwagę uchybienie powodujące nieważność postępowania przed sądem I instancji, co zresztą wynika jasno z art. 378 kodeksu postępowania cywilnego. „Granice zaskarżenia” zaś należy rozumieć w ten sposób, że sąd II instancji nie może objąć...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta