Burmistrz musi wróżyć z fusów
Ile dokładnie pieniędzy wydam każdego dnia do 20 lutego? – zastanawiali się ostatnio niemal wszyscy urzędnicy w mieście: od szefa biura w ratuszu, przez burmistrza, po dyrektora szkoły i domu kultury. I pytali, po co to robią.
Siedzieli nad przesłanymi im z ratusza tabelkami i próbowali wpisać, czy we wtorek wydadzą 100 zł, a w czwartek 1500. Od dziś nie będą tego robić na papierze, tylko klikając w komputerze. W mieście zaczyna działać elektroniczny system planowania wydatków, który – w założeniu skarbnika miasta – ma ułatwić przepływ gotówki z ratusza na konta dzielnic.
– Być może system nie ruszy jeszcze wszędzie. Informatycy stopniowo przekazują uprawnionym osobom hasła dostępu – wyjaśnia zastępca skarbnika miasta Marcin Murawski.
Do 20. każdego miesiąca skarbnik chce mieć dane od każdej dzielnicy....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta