Upadek państwa Wizygotów
Tarik wbrew rozkazowi Musy, zamiast zawrócić do Afryki z łupami, ruszył na północ. Po pokonaniu Roderyka miał już z górki. Najeźdźcy wkraczali do kolejnych miast.
Mieszkańcy Archidony uciekli w góry, Elwirę zdobyto szturmem i powierzono mieszanemu garnizonowi żydowsko-berberyjskiemu, a o sekretnym wyłomie w murach Kordoby powiedział atakującym okoliczny pasterz. Notable z Kordoby uciekli do stołecznego Toledo, ale nie znaleźli tam schronienia, bowiem Żydzi wpuścili za mury Berberów. Zdradzeni Wizygoci chronią się w Galicji. Miejscowe elity są w szoku, kompletnie zdemoralizowane. „Bóg napełnił serca niewiernych lękiem” – napisał arabski...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta