Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Dla kraju trzeba przytępić język

22 marca 2008 | Kraj | Bernadeta Waszkielewicz
Antoni Mężydło
autor zdjęcia: Jerzy Dudek
źródło: Fotorzepa
Antoni Mężydło

Przez to, że nie powstał PO – PiS, Platforma wyrzuca ze służb bliskich ideowo ludzi, bo mianował ich PiS - mówi Antoni Mężydło

Rz: Czy warto było przechodzić z PiS do PO?

Antoni Mężydło, poseł PO: Warto. Proszę zobaczyć, co się dzieje przy ustawie ratyfikującej traktat lizboński. Nie rozumiem stanowiska Jarosława Kaczyńskiego, więc jak miałbym je popierać?

Nie ma pan pretensji do kolegów z PO, że pracują wolniej niż PiS?

Nie. Prace toczą się wolniej, bo i perspektywa władzy jest dłuższa. Dwa lata temu Kaczyński bardzo się spieszył, bo nie chciał za długo trwać w tej koalicji i być kojarzonym z Romanem Giertychem i Andrzejem Lepperem. Ich elektorat był dla niego do zaakceptowania, lecz twarze go reprezentujące – nie. I w końcu to zmieniło PiS. Kaczyński wchłonął ten elektorat i doszedł do ściany, na prawo nie ma nic prócz niego.

Czego się nie zdziała w sto dni, potem już trudno zrobić.

Będzie następnych sto dni. Przy drugiej kadencji te sto dni można wydłużyć nawet o rok i zrobić reformujące ustawy. Na pewno w PO drzemie duży potencjał.

Oczekiwano, że ma gotowe projekty ustaw, a Sejm nadal nie ma nad czym pracować.

Niebezpieczne jest przeprowadzanie zbyt wielu reform od razu. Na razie potrzebne będą zmiany w służbie zdrowia. Ale ludzie oczekują nowego...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 7971

Spis treści

Ekonomia

Airbus: rozmowy o fabrykach
Arcelor bierze Sambud
Budżet zależny od giełdy
Ceny u Michelina
Co roku wyjeżdża z naszego kraju 400 ton mięsa ze strusi
Cytat dnia: Stavros Dimas komisarz Unii Europejskiej ds. środowiska
Dzięki losowaniu rosną udziały w rynku OFE
Elity czytają „Rzeczpospolitą”
Firmy nie przejmują się perspektywą kryzysu
GTS stawia na firmy
Imperium z cukru
KNF zatwierdziła prospekt Seleny
Kalendarium gospodarcze
Koniec panicznej wyprzedaży dolara
Konkurencja przeszkadza
Konkurencja przyhamowała podwyżki cen
Konsekwencje kryzysu w USA
LICZBA DNIA: 10 mld euro wydadzą Włosi na święta
Mniej pieniędzy w funduszach
Możejki odwołują, Orlen szuka
Napiwki poza kontrolą
Nie siły na zamiary, ale zamiar na możliwości
Niewielu chętnych do Polskiej Miedzi
Niższe ceny surowców po interwencji Fedu
O połowę więcej węgla brunatnego
O strajku w BOT
Paliwa na święta: diesel coraz droższy
Podatki przyjazne – wehikuły podatkowe
Polskie porty lotnicze pod lupą Komisji Europejskiej
Raiffeisen-Leasing: umowa z BRRE
Rekordowe wydatki Polaków na święconkę
Spóźniamy budowy wspierane z UE
Słodkie zyski cukierników
TP stawia Tele2 twarde warunki
Tarnowskie Azoty bliżej parkietu – na konto spółki może trafić ponad 400 mln zł
Tranzyt bez RUE
Tylko Złomrex chce Gdynię
Ukraiński przypadek
Wielkie zmiany na globalnym rynku
Wspieramy nasz biznes
Wyższe pensje w spółkach SP
Wzrost inflacji
Zmiany w radzie PGNiG
Zrozumieć bank centralny USA
Zamów abonament