Costa de la Luz
Na najdalej na zachód – już nad Atlantykiem, za skałą Gibraltaru – położonej części hiszpańskiego wybrzeża czuje się wyraźnie gorący oddech Afryki, dalekich mórz i lądów Nowego Świata. Stąd właśnie, z portów prowincji Kadyks, wyruszały wyprawy Kolumba i Magellana.
Tu najpierw docierały kubańska habanera, samba, a przede wszystkim – ładunki zamorskich korzeni, złota i srebra. I stąd Maurowie, po przeprawie przez Cieśninę Gibraltarską, zaczęli wcześniej podbój Półwyspu Iberyjskiego. Andaluzja odziedziczyła po nich styl mudejar z jego finezyjnymi ornamentami, a sami Andaluzyjczycy – skłonność do egzaltacji i zamiłowanie do piękna, a zwłaszcza poezji. Wraz z hiszpańską religijnością i dumą składają się na andaluzyjską duszę, której szczególnym wyrazem jest sztuka flamenco. W miastach i miasteczkach Costa de la Luz uprawiają ją setki amatorskich i profesjonalnych zespołów. Plaże na zachód od Gibraltaru, o drobnym jasnym piasku, uważane są za najpiękniejsze w Hiszpanii.
Brzegi Guadalete – pole bitwy
Kiedy Maurowie ujrzeli nadciągającą brzegiem rzeki Guadalete armię wizygocką, ich wódz Tarik ibn Zijad przypomniał im, że za sobą mają tylko morze. Choć nie ma na to archeologicznych dowodów, można sądzić, że historyczna bitwa, która na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta