„Wozzeck” tylko przez jeden wieczór
Krzysztof Warlikowski reżyseruje opery wyłącznie w Europie, w kraju nie otrzymuje żadnych propozycji. Pozostaje więc nam obejrzenie zrealizowanego przez niego w 2006 r. „Wozzecka” Albana Berga. Zwłaszcza że niedzielny spektakl jest jedynym pokazem w obecnym sezonie Opery Narodowej.
W „Wozzecku” skomponowanym prawie 90 lat temu Warlikowski odnalazł sprawy, których doświadczamy dzisiaj. Tytułowy bohater jest człowiekiem próbującym określić miejsce w świecie, który go odrzuca, zresztą on sam nie chce zaakceptować jego reguł. Taki życiowy outsider to bohater naszych czasów. Często jedynym wyjściem dla niego pozostaje bunt prowadzący do tragedii. W roli tytułowej wystąpi Przemysław Firek. W jego ukochaną Marię wcieli się Wioletta Chodowicz, dobre kreacje tworzą też Ryszard Minkiewicz (Andres), Paweł Izdebski (Doktor) i Rafał Bartmiński (Tambourmajor). Dyryguje Kurt Scheller.
Teatr Wielki – Opera Narodowa, pl. Teatralny 1, tel. 022 826 50 19, niedziela (13.04), godz. 18