Rogge: to jest kryzys
11 kwietnia 2008 | Sport | Paweł Wilkowicz
Przewodniczący MKOl po raz pierwszy przyznał, że zamieszanie wokół sztafety ze zniczem i przestrzegania praw człowieka w Chinach wywołały kryzys w ruchu olimpijskim. Jacques Rogge zapewnił, że olimpizm sobie z tym kłopotem poradzi, i że nie jest planowane ani odwołanie, ani skrócenie sztafety. Po spotkaniu z chińskim premierem Wenem Jiabao szef MKOl przypomniał również Chinom o „moralnym zobowiązaniu” do poprawy przestrzegania praw człowieka i zapewnienia większej wolności słowa.