Kotecka u Rydzyka?
Czytając niektóre polskie gazety, można dojść do wniosku, że dwa są obecnie największe zagrożenia dla demokracji. Jedno to ojciec Rydzyk, drugie – Patrycja Kotecka. Media wręcz prześcigają się w doniesieniach o obu tych niecnych postaciach.
Niestety, od kilku dni zauważam, że zainteresowanie nimi spada i najwybitniejsi znawcy przedmiotu milczą. Nic nie słyszę ani o kolejnej partii ojca dyrektora, ani o tajnych kontaktach Koteckiej. Mijają dni, w których ani „Gazeta Wyborcza”, ani „Dziennik” nie wytropiły kolejnego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta