W Rembertowie powieszono psa
Policjanci szukają zwyrodnialca, który powiesił owczarka niemieckiego w lesie przy ul. Chełmżyńskiej. Zwierzę przez trzy dni wisiało na metalowej linie i nikt nie kwapił się, by je usunąć. – Firma, która oczyszcza miasto, stwierdziła, że pies znajduje się poza terenem jej działania – mówi Agnieszka Kubicka, rzeczniczka straży miejskiej. Wczoraj funkcjonariusze ściągnęli martwego zwierzaka i przewieźli w wyznaczone miejsce, skąd zabrała go specjalistyczna firma. Śledztwo w sprawie znęcania się nad zwierzęciem prowadzi komisariat w Rembertowie. Na razie policjanci nie ustalili, kto i dlaczego powiesił trzyletniego owczarka. Jeśli uda się złapać sprawcę, to za bestialstwo będzie mu groziło do dwóch lat więzienia.


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)