Pozew może być po niemiecku
Podczas sporu z zagranicznymi firmami można dostawać pisma sądowe w obcych językach
Tylko wyjątkowo można odmówić ich odbioru. Tak wynika z istotnego dla firm mających kontrahentów w krajach unijnych wyroku Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. ETS rozstrzygał spór niemieckiej firmy IHK Berlin z brytyjską pracownią architektów Grimshaw. Firmy zawarły umowę w języku niemieckim i ustaliły, że wszelka korespondencja między nimi będzie się odbywać w tym właśnie języku. Ewentualne spory miał rozstrzygać sąd w Berlinie na podstawie niemieckiego prawa.
Po kilku miesiącach współpracy Niemcy zażądali odszkodowania z powodu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta