Kaczmarski o losach artystów
Zmęczony rolą opozycjonisty pomijał w repertuarze „Mury”, a wybierał songi poświęcone Dylanowi i Jasieńskiemu
Właśnie wydany album jest zapisem koncertów, jakie Jacek Kaczmarski dał w 1997 r., wkrótce po powrocie z dobrowolnej emigracji do Australii. Kaczmarski szukał tam niezbędnych do pracy ciszy i przestrzeni. Usiłował nabrać dystansu do Europy, za którą nie przepadał. Uważał, że nasza cywilizacja jest przemęczona, brakuje jej dynamiki i przesłania twórczego. Jednak raj dość szybko artyście zbrzydł. Dlatego – jak wspomina córka Patrycja Kaczmarska-Volny...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta