Najważniejsza jest zakulisowa dyplomacja
Aleksiej Makarkin, moskiewski politolog
RZ: Czy to przypadek, że Putin jako cel pierwszej wizyty w charakterze premiera wybrał Francję?
Aleksiej Makarkin: Po tym, jak prezydent Miedwiediew udał się do Chin, wszyscy się głowili: jak to się stało, że polityk postrzegany jako prozachodni pojechał na Wschód. Nie przywiązywałbym do tego wielkiej uwagi. Wizytę Putina należy odbierać jako rewanż za wizytę Sarkozy’ego w Moskwie. To, że teraz ma inny status, nie powinno nikogo zmylić: teraz najważniejsze decyzje podejmują dwie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta