Ultimatum Unii dla polskiego rządu
Polskim stoczniom grozi bankructwo. Przed wakacjami Komisja Europejska może zażądać zwrotu pomocy publicznej. Skarb Państwa: zagrożona jest tylko Stocznia Gdańsk
– Nasza cierpliwość jest na wyczerpaniu – oświadczył wczoraj Jonathan Todd, rzecznik Komisji Europejskiej. I przypomniał, że 1 czerwca miną trzy lata od momentu, gdy KE ogłosiła rozpoczęcie postępowania badającego legalność pomocy publicznej dla polskich stoczni. Mimo przesyłania przez polską stronę kolejnych planów naprawczych i obietnic pozyskania wiarygodnych inwestorów w ostatnich tygodniach z planu zakupu obu stoczni wycofała się spółka Amber należąca do Przemysława Sztuczkowskiego, co załamało plany restrukturyzacji.
– Na podstawie dostępnych informacji nie mamy innego wyjścia: musimy przygotować decyzję nakazującą zwrot pomocy publicznej przez stocznie Gdynia i Szczecińską – stwierdził rzecznik.
KE nie jest...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta