Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Rozwój prywatnych firm lekarstwem dla służby zdrowia

02 czerwca 2008 | Ekonomia | Beata Chomątowska
źródło: Rzeczpospolita

Z Jirzim Pavlickiem, ustępującym szefem Johnson & Johnson w Polsce, rozmawia Beata Chomątowska

RZ: Od stycznia w Czechach obowiązuje częściowa odpłatność za usługi medyczne. Jak ocenia pan to rozwiązanie? Jirzi Pavlicek: Trochę za wcześnie na rzetelną ocenę, ponieważ to zmiana systemowa i wciąż toczą się dyskusje na ten temat. Jednak już dziś widać, że liczba wizyt u lekarzy maleje, a racjonalizacja popytu na usługi medyczne była jednym z celów wprowadzenia niewielkiej dopłaty za wizytę (30 koron czeskich). Jeśli chodzi o rynek ochrony zdrowia, to Polska, Czechy i Słowacja mają więcej wspólnego, niż można by przypuszczać. W tych krajach jest dobrze rozwinięta infrastruktura i wysoki poziom opieki klinicznej – dobrze wykształceni lekarze. Jądro systemu jest więc zdrowe, problem jest z jego otoczeniem. Najbardziej szwankuje sposób, w jaki rozmawia się z klientem, czas oczekiwania, dostęp do informacji o tym, gdzie może otrzymać najlepszą pomoc. To trzeba naprawić. A oczekiwania pacjentów rosną, gospodarka się rozwija i rynek coraz bardziej staje się rynkiem pacjenta. Jednak w Czechach i na Słowacji brakuje jasnej wizji: jaki ma być docelowy model rynku opieki medycznej, czy służba zdrowia ma być prywatna czy państwowa.

Dostrzega pan taką wizję u nas?

Też nie. Tu również mamy do czynienia z podobnym problemem. To przykład szewca, który szyje świetne buty, ale nie przywiązuje wagi do obsługi klienta, jego sklep jest nieoświetlony i zlokalizowany w bocznej...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8028

Spis treści

Nieruchomości, budownictwo

Albo ich wykupią, albo ich zagrodzą
Artystyczny klimat jest magnesem dla nabywców
Bierzesz kredyt w Polsce, pracując za granicą, musisz mieć wkład własny
Cena do głębokiej negocjacji
Ceny pójdą w górę o 6 proc.
Domy tanieją
Gdy trzeba odsunąć ogrodzenie od granicy działki
Inteligentne segmenty w Łomiankach
Inwestora sprawdź w Krajowym Rejestrze Sądowym
Jaka rata w jakiej walucie
Kawalerki w stolicy trudne do kupienia
Kiedy rynek pierwotny, a kiedy wtórny
Klienci deweloperów nie są wcale bezbronni
Kto będzie wydawał paszporty dla domów
Lokal najpierw wynajmij, a potem go kup
Mieszkania dla cudzoziemców
Mieszkania w dużych projektach są tańsze
Milionowy kredyt
Monit, wypowiedzenie umowy, a potem egzekucja
Najem mieszkania a meldunek
Najemców przyciąga Wałbrzych
Najnowsze oferty
Naprawa instalacji gazowej
Nowości - co proponują producenci chemii budowlanej
Osiedle, gdzie żyło plemię Gotów
Pierwsze świadectwo energetyczne dla budynku w Laskach
Polskie nieruchomości mniej popularne
Spodziewaj się zaostrzenia kryteriów
Sprawdź dostępność oferty
Sprzedawcy muszą dbać o klienta
Szykują się nowe rekordy cenowe
Słabszy wtórny rynek
Tanio kupisz na Mikołaja Trąby
Ten rok będzie sprawdzianem dla małych deweloperów
Udziały w trzech apartamentach w cenie jednego
Używane mieszkanie w starych zasobach Pragi-Północ można kupić już za ok. 6 tys. złotych. Najdroższe nowe mieszkania kosztują nawet 13 tys. zł za metr
W złotych zapłacisz najwięcej
Wolimy kupować mieszkania niż domy
Wprowadzić się na gotowe
Wystarczy ocieplić i dużo zaoszczędzić
Z japońskim ogrodem
Zamieszkać na osiedlu Akacje
Zapytaj eksperta
Zgoda wspólnoty na remont
Ziemia w Łodzi i Szczecinie kilka razy tańsza niż w stolicy
Zobacz, jakie wymagania stawiają banki
Zamów abonament