W mniejszych miastach metr mieszkania niż 4 tysiące złotych
W Starachowicach metr nowego mieszkania kosztuje niewiele ponad 3 tysiące złotych, a chętnych do kupowania brakuje. W Zielonej Górze, gdzie ceny metra są wyższe zaledwie o kilkaset złotych, lokale sprzedają się na etapie budowy
Niedrogo jest także w Kielcach czy Bydgoszczy. W wielkich aglomeracjach mieszkania na rynku zalegają dziś miesiącami. W Warszawie czy Krakowie deweloperzy, aby sprzedać lokale, kuszą darmowymi garażami, oferują rabaty, a nawet samochody. W mniejszych miastach przyciągają zaś dużo niższymi cenami.
Olsztyn: rynek klienta
W tym mieście i na jego obrzeżach mieszkania buduje m.in. spółka Alpol. – Nasza nowa inwestycja jest oddalona od centrum Olsztyna o 8 km. W satelitarnej miejscowości Słupy, świetnie skomunikowanej z miastem, powstaje kameralny, jednopiętrowy budynek, w którym znajdzie się 18 mieszkań. Budowa jest już na ukończeniu, lada moment lokale będą oddawane do użytku – mówi Tadeusz Litwinowicz, główny księgowy w spółce Alpol. – Atutem tej inwestycji jest lokalizacja – budynek sąsiaduje z zielonymi, zalesionymi terenami – opisuje.
Deweloper oferuje mieszkania z dwoma i trzema pokojami. – Średnia cena metra kwadratowego to około 4,9 tys. zł, ale do każdego klienta podchodzimy indywidualnie, negocjując ostateczne stawki. Rynek należy dziś do klienta – ocenia. Mieszkania w podolsztyńskiej miejscowości to kolejna już inwestycja spółki Alpol, która w samym Olsztynie wzniosła już prawie dziesięć osiedli.
– Olsztyński rynek mieszkaniowy miał szansę rozwoju m.in. dlatego, że nie brakowało tu niezagospodarowanych, prywatnych terenów....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta