Turystyczni królowie bałtyckiego wybrzeża
Sopot kojarzy nam się przede wszystkim z najsłynniejszym molem, a także festiwalem. Kołobrzeg to w świadomości wielu rodaków także miejsce festiwalu, choć już nieistniejącego. Te dwa miasta postrzegane są przez Polaków jako najprężniejsze kurorty nad Bałtykiem
Kołobrzeg przez lata kojarzył się z Festiwalem Piosenki Żołnierskiej, zaślubinami z morzem, ewentualnie z sanatorium. Teraz zamiast piosenki żołnierskiej jest muzyka klubowa, historia zeszła na drugi plan, a zamiast jednego sanatorium jak grzyby po deszczu rosną nowoczesne ośrodki wellness i spa.
30 basenów i festiwal
– Uzdrowisko Kołobrzeg SA to nasze największe sanatorium. Ale oprócz tego powstało mnóstwo innych ośrodków. I co roku ich przybywa. Mogę powiedzieć, że mamy już największą ofertę w Polsce. Już teraz jest 30 basenów. A za chwilę będzie 40. Mamy też dwa aquaparki – zachwala Janusz Gromek, prezydent Kołobrzegu.
Inwestorzy dwoją się i troją, by ściągnąć do miasta klientów. Nowości to m.in. Ikar Plaza, położony tuż koło plaży, Arka Medical Spa, kompleks, w którym góruje 11-piętrowy hotel z obrotową kawiarnią na szczycie. Już teraz baza noclegowa Kołobrzegu to 35 tys. miejsc. W ciągu dwóch lat ma przybyć kolejne 6 tys.
– Zdrowie, wellness i spa to oczywiście nasz główny kierunek, ale nie ukrywam, że dyskutowaliśmy nad tym, by Kołobrzeg nie stał się tylko głównym ośrodkiem dla emerytów i ludzi starszych, dlatego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta